Niestety wygląda na to, że takiego symaptycznego towarzystwa jak 5 lat temu chyba nie będzie, ale jest obiecująco. Researcherów takich jak ja jest dwunastu, ale na dzisiaj na spotkanie w Irish Pubie przyszło tylko sześć osób. Skład strasznie zróżnicowany:
– Akuorkor jest z Ghany, ale sporą część życia przesiedziała we Francji, całkiem sympatyczna, bardzo dobrze mówi po angielsku, ale niedługo wyjeżdza
– Cristine (CH) pisze doktorat z międzynarodowego prawa ochrony środowiska, i podobnie jak cała ekipa poznanych Szwajcarów ma całkiem fajne roczne stypendium
– Mirka pracuje w Instytucie Maxa Plancka, i chyba głównie siedzi na uczelni, ale też niedługo wyjeżdża
– Young (Eun Choi) jest sędzią w Seulu, jej mąż który studiował w US powiedział jej, żeby nie wychodziła po zmroku z domu – ale muszę powiedzieć, że edukacja kulturalna z Korei bardzo mi się przydała (wizytówkę celebrowałem jak zły 😉
– Xu (a właściwie Xu Chujing) jest z południowych Chin i bardzo słabo mówi po angielsku, zadaje dużo pytań i dużo rzeczy sobie notuje w kajeciku ;), gdyby nie robił wszystkiego w tak otwarty sposób, to bym się zastanawiał czy po spotkaniu nie sporządzi notatki służbowej :):)
Amerykanów na razie na uczelni nie zapoznałem, ale Susie i Phil są źródłem świetnych opowieści o amerykańskiej kulturze.
W niedzielę przyjeżdzają do nas jacyś rotarianie z Nowej Zelandii i Susie zrobi obiad jak na Thanksgiving :).
z kolei z moich doświadczeń – Hong na pewno notuje w tym jednym określonym celu 😀
ale jest w tym absolutnie uroczy 🙂
można powiedzieć, że się totalnie nie maskuje
Akuorkor, moze to jakis pomysl na oryginale imie? 😉
Dodales znajomych na FB? 🙂
no więc chyba żadne z nich nie używa FB 🙂