Archiwum miesiąca: maj 2008
Domi w Wawie
Zauważyłem taką prawidłowość: na samym początku naszej „mission” przyszło takie zachłyśnięcie kulturowe i czas biegł szybko tak przez jakieś 2-3 tygodnie, potem do świąt to się tak ciągnęło i ciągnęło, potem do przyjazdu Eweliny ciągnęło się ale już trochę mniej, … Czytaj dalej
Kolejne newsy
1. W czwartek jeden z uczestników Mission: Washington wylatuje do ojczyzny. Drugi uczestnik zostaje jeszcze miesiąc. 2. Już niedługo ujawnimy prawdę o naszych ziomach z aparatamentu. Uprzedzimy. Tylko dla osób z wyjątkowymi nerwami. 3. Byliśmy na „Księciu Kaspianie”, Władca Pierścieni to oczywiście … Czytaj dalej
California vol. 5 – Las Vegas
W zasadzie to tytuł jest niewłaściwym, bo Las Vegas jest już w Nevadzie. Już sama koncepcja stworzenia miasta pełnego kasyn na środku pustyni, gdzieś między górami, jest ciekawa. Generalnie jedzie się i jedzie i nagle wjeżdza się Las Vegas, czego wyraźną oznaką … Czytaj dalej
California vol. 4 – San Diego i Tijuana
Z LA pojechalismy na południe, zachaczając pod drodze o małe zakupy w outlecie 🙂 San Diego jest ostatnim miastem przed granicą, w zasadzie można powiedzieć że jak się kończą przedmieścia San Diego, to już jest granica, a po drugiej stronie … Czytaj dalej
California vol. 3 – Los Angeles i okolice
Los Angeles nie jest jakimś miejscem szczegónie fajnym. Aglomeracja jest ogromna, wszędzie makabryczne ilości samochodów, korki tworzące się nawet na autostradzie za której doliczyliśmy się 11 pasów, do tego jeszcze smog i tak naprawdę brak jakiś ciekawszy miejsc do zobaczenia. … Czytaj dalej
California vol. 2 – Parki narodowe
Parki narodowe zazwyczaj się kojarzą z najbardziej znanym Yellowstone, który niestety był trochę daleko od naszej trasy albo z misiem Yogi, który w parku Jellystone polował na kosze piknikowe turystów. W Stanach parków jest chyba koło 350… Na naszej trasie … Czytaj dalej
California vol. 1 – San Francisco
Wróciliśmy… Ponieważ naprawdę jest o czym pisać, to relacja będzie miała charakter wsteczny i wybiórczy. Zaczęło się od tego, że nam nie zgubili bagażu w Charlotte i dotarliśmy do SF bez żadnych problemów. Hotel Grant Inn w samym środku Chinatown, choć może … Czytaj dalej
Mission: California
Nie można powiedzieć, że się zwiedziło Stany bez wycieczki do Californii… Tutaj dopiero można zobaczyć jak sympatycznie i wygodnie można sobie ułożyć życie. San Francisco, Yosemite, Highway 1 i Los Angeles już za nami, San Diego i Las Vegas jeszcze przed. Aktualnie jesteśmy … Czytaj dalej
majówka w dc
Opowieści o polskiej majówce, przybierającej w skrajnej formie 10 dni, zjawisku nieznanym w krajach gospodarki wolnorynkowej, cieszą się zawsze zainteresowaniem. W Ameryce 'urlop’ jako regulacja prawa pracy nie istnieje – z prostej przyczyny, to nie ma czegoś takiego jak prawo pracy. 'Urlop’ to bardzie wyraz … Czytaj dalej